W Japonii brakuje polskiej wódki o wysokiej zawartości alkoholu” – alarmuje portal nippon.com, który wiąże ten fakt z epidemia koronawirusa. Wódką Japończycy nazywają spirytus rektyfikowany o zawartości alkoholu 96 proc.
WIĘCEJ PRZECZYTAJ W RAPORCIE
Spirytus, który można stosować jako środek dezynfekcyjny znika z półek właśnie ze względu na właściwości odkażające. Portal nippon.com wskazuje jednak, że eksperci podkreślają znaczenie normalnego mycia rąk w profilaktyce.
Według importera spirytusu rektyfikowanego jest on uważany za najmocniejszy napój alkoholowy na świecie. „Jest stosowany głównie do koktajli owocowych i często podawany w barach” – wyjaśnia nippon.com
Portal dodaje, że importer w ciągu ostatnich dwóch tygodni ponad dwukrotnie zwiększył ilość sprowadzanego z Polski spirytusu.
– Niedobór tego produktu to kłopot dla naszych klientów, którzy od dawna uwielbiają tę wódkę – wyjaśniał przedstawiciel firmy.
źródło TVP INFO