31 marca w Urzędzie Miasta doszło do incydentu pomiędzy Burmistrzem Miasta a Sekretarzem Gminy, wszystko zaczęło się, gdy burmistrz wręczył Pani Sekretarz wypowiedzenie ze stanowiska Sekretarza jednak nadal miała pozostać pracownikiem Urzędu jako Kierownik Referatu Organizacyjnego niestety nie spodobało się to Pani Sekretarz co spowodowało oburzenie i przysłowiowo puściły nerwy, zaczęła krzyczeć oraz doszło do niegroźnej szarpaniny w rezultacie podarła dokumenty które to wcześniej wręczył jej Burmistrz i wówczas doszło do sfałszowania dokumentów, z wielkim hałasem wybiegła z budynku Urzędu Miasta.

Jak wiadomo Burmistrz całe zdarzenie zgłosił na policję z doniesieniem w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz fałszowania dokumentów do którego doszło właśnie 31 marca. O co więc chodzi? – nieoficjalnie mówi się, że sprawa dotyczy budynku socjalnego wynajmowanego przez miasto od osoby blisko spokrewnionej z Panią Sekretarz oraz zagadką kilkukrotnego podpalenia budynku socjalnego, w rezultacie właściciel budynku wytoczył sprawę sądową miastu o pokrycie kosztów remontu budynku przez miasto – jednak te informacje są niepotwierdzone, czy więc spór który nieoficjalnie toczy się w magistracie ma związek z całym zdarzeniem 31 marca a sprawą budynku socjalnego?

Całą sprawą zajmuje się Lubańska Policja a o jej przebiegu będziemy Was informować.

autor: 24swieradow.pl