W środę tj 31 maja br, wieczorem doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia, na drodze wojewódzkiej nr 361 w miejscowości Świeradów-Zdrój. Na zakręcie samochód uderzył w barierkę, wypadł z drogi i dachował.
Do zdarzenia doszło około godz. 22:30. – Na łuku drogi samochód osobowy marki Honda wypadł z drogi i dachował. Po dojechaniu na miejsce, policji wraz ze strażakami z OSP Świeradów-Zdrój, przystąpili do przeszukania terenu, gdyż nie było nikogo w pojeździe.Jednak sprawca zdarzenia się nie odnalazł, okolicznościami zdarzenia będzie zajmować się policja.
Strażacy odłączyli w uszkodzonym pojeździe klemy akumulatora, zebrali również rozlane płyny eksploatacyjne. Auto, po zakończeniu pracy przez policję zostało zabrane przez lawetę. Na miejsce zdarzenia przybyły 2 OSP Świeradów-Zdrój, JRG Lubań, Policja.
Jak opowiadają nam mieszkańcy- Nie widziałem samego wypadku, ale pisk opon był duży, a więc i prędkość z jaką jechał samochód, musiała być znaczna-mówi mieszkaniec.Huk był wielki, od razu wiedziałam, że coś złego się stało. To nie pierwszy, taki wypadek w tym miejscu opowiada mieszkanka.Takie sytuacje mają miejsce, ok pięć razy w roku. Jeżdżą szybko, aż w końcu dojdzie do większej tragedii której nikt z nas nie chce mówi-kobieta.
Honda uderzyła w barierkę i dachowała.Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia
Info: Mateusz Szumlas
